posłowie i co nieco o jego synu - Michale Korybucie Królu Polski

[Michał Korybut]

autor : Jakub Pączek


29 września roku pańskiego 1669 w Krakowie odbyła się koronacja , uprzednio wybranego ,Michała Tomasza księcia Wiśniowieckiego , syna Jeremiego Wojewody Ruskiego . Elekt tron zawdzięczał tylko że szlachcie żaden z kandydatów do gustu specjalnie nie przypadł oraz sławie Ojca. Na koronacji przyjął imiona Michał Korybut (dla upamiętnienia pochodzenia Wiśniowieckich od Korybutowiczów ).Niestety syn w niewielu rzeczach upodobnił się do Ojca - wykazał się słabym charakterem i brakiem wyczucia politycznego. Jego ojciec umarł, gdy miał lat 10, resztę życia , aż do koronacji spędził wraz z matką na łaskawym chlebie u wuja [Jana Zamoyskiego] i krewnych ze strony ojca . Brał udział, wraz z kuzynem - Dymitrem Jerzym wtedy jeszcze Wojewodą Bełskim , w kampanii Ukrainskiej roku 1660 . Wychowany w Wiedniu (jego sponsorem był najpierw Karol Ferdynand Waza [ten sam za poparcie którego na elekcji Jeremi musiał znosić tyle szykan], a po jego śmierci królowa Ludwika Maria) otrzymał staranne wykształcenie, jakiego w kraju nie miał prawie nikt . Historycy zanotowali , że pił więcej piwa niż wina , objadał się cytrusami ,a choć znał kilka języków, to w żadnym z nich nie miał nic ciekawego do powiedzenia . Od samego początku poddał się wpływom Wiednia , radząc się za każdym razem rezydenta Cesarskiego Majenburga . Został ożeniony z siostrą cesarza Austrii - Eleonorą. Jego panowanie przypadło na okres wyjątkowo trudny . Będąc pierwszym od 81 -lat władcą 'nie - Wazą' , musiał znosić wszystkie skutki ich polityki, a że sam władze zawdzięczał szlachcie , więc musiał ciągle walczyć o jej poparcie. Mając przeciw sobie wroga w postaci hetmana Sobieskiego i stronnictwa francuskiego znajdował się w sytuacji wyjątkowo trudnej , stronnictwo hetmana utworzyło nawet plan detronizacji króla , który się jednak nie powiódł . Hetman planem owym przegrał sobie poparcie szlachty , która odtąd do każdego jego posunięcia będzie podchodziła bardzo nieufnie . W dodatku w chwili najmniej na to odpowiedniej hetman rozpętał w kraju istną burzę , kto wie, czy nie przyczyniając się w ten sposób do kolejnej klęski która miała spotkać Polskę. Mianowicie prawie równocześnie do Konfederacji szlacheckiej z synowcem Hetmana Czarneckiego na czele, która miała na celu obronę Króla, do walki ruszyli Turcy . Oblegali oni Kamieniec Podolski i wymusili na Rzeczpospolitej traktat Buczacki, w którym zobowiązywała się ona m.in. :
- oddać Podole Turkom,
- oddać Doroszence jako lennikowi Turcji część Ukrainy,
- i co było najbardziej hańbiące płacić Turkom coroczną kontrybucę.
Hańbę tę zmazał , po pojednaniu się na sejmie w 1673 roku z królem , hetman Sobieski w bitwie pod Chocimiem (osobiście traktował ją też jako zemstę za klęskę swego pradziada - Stanisława Żółkiewskiego pod Cecorą ). Dalsze kroki wojenne storpedował niechętny Sobieskiemu Hetman Litewski Pac oraz śmierć króla we Lwowie 10.X.1673 roku. W ten sposób dokonał bezpotomnie życia jedynak Jeremiego umierając miał lat tylko 33, a kto wie, może jeśli Bóg by mu dał żyć dłużej, mógłby nawet stać się jednym z najwybitniejszych królów polski , ale uniemożliwił mu to ten sam wróg co jego ojcu - czas. Wraz z nim umarło '' królewskie'' odgałęzienie rodu Wiśniowieckich.


Nieznany poeta uczcił go nagrobkiem następującej treści:
Obranie cudem, królestwo kłopotem,
Szkodą złe rady, szelągi złotem,
Sejmy niezgodą, żona urąganiem,
Dwór nieporządkiem, słudzy oszukaniem,
Senat niedbalstwem, Warszawa więzieniem,
Wiedeń pedantem, obóz uprzykrzeniem,
Strój ukochaniem, a izba zabawą,
Turczyn ohydą, Gołab głupstwa świadkiem,
Lwów śmiercią,a śmierć nieszcześcia ostatkiem.
Ten był mój żywot, więcej nie znałem.
Nie wiem czym królem - wiem, żem był Michałem.

Michał nie cieszy się sympatią historyków - Paweł Jasienica obszedł się z nim brutalnie, powołując się na jego ... impotencję i pisząc , że urodził się na nieszczęście Rzeczpospolitej... Historycy są zgodni co do jednego - że był zdziewiczały , ale zarzut jak na tamten okres nie jest straszny bo zdziewiczenie było drugim po przechrzczeniu się prądem jakiemu ulegali książęta Ruscy [Zasławscy za sprawą Dominika zdziewiczeli pokolenie wczeœniej]. Osobiście polecam książkę Pana Adama Przybosia - 'Michał Korybut Wiśniowiecki" .
autor © Jakub Pączek