Jesteś gościem Księcia .
[wypisz z listy]
[Co o nas napisali?]
[Miror w Polsce http://www.jarema.px.pl]
|
 |
Hieremias Cosacorum teror - Dux et princepnis visnioviecus - Michaelis Primi Regis Poloniae Progenitor - ab A.D. 1653 depositus
Tak wielki urzędem (niestety tylko nim) syn uczcił swego ojca.
Syn ów to nikt inny, jak sam MICHAŁ I KORYBUT król Polski,
a ojcem onym jest Jeremi książę Wiśniowiecki i o nim traktować będzie ten tekst.
Postać to wielce ciekawa - nie znamy ani jego twarzy, ani
jego daty i miejsca urodzenia, co gorsza nie mamy pewności,
czy zwłoki znajdujące się na Świętym Krzyżu są autentyczne,
czy są to czyjeś zwłoki czczone przez pomyłkę, brak o nim
chociaż najdrobniejszej pamiątki. Uczczony przez Sienkiewicza
w "Ogniem i Mieczem", książę do dziś budzi spory historyków,
wielu go uwielbia (Widacki, Tomkiewicz, Kubala), równie
wielu nienawidzi i posuwa się w tym do zwykłych oszczerstw i
kłamstw. Nie lubi go Paweł Jasienica, a przy tym gloryfikuje
Jerzego Ossolińskiego.
Ostatni system uznał Jeremiego za niepoprawnego politycznie i
dlatego celowo go pomijano w szkolnych podręcznikach do historii Polski, a nawet nazwano "katem narodu Ukraińskiego". Podobnie postąpił reżyser filmu "Ogniem i mieczem" - Jerzy Hoffman, z tym,
że on wykreował go na żądnego krwi mordercę biednych chłopów. [Tu kliknij, aby przeczytać życiorys.]
© 2000 Jakub Pączek [kontakt] |
|